Fabuła forum

[Suzanne Jordan]

Zastanawialiście się kiedyś, czy jest jeszcze jakieś życie, jakieś miejsce, gdzie żyje ktoś jeszcze... Jakiś inny wymiar? Odpowiedź brzmi: tak. W wymiarze tym znajduje się królestwo Azure, gdzie wszystko jest możliwe. Znajdziesz tam wampiry, wilkołaki i elfy, które mieszkają sobie spokojnie wśród niczego nieświadomych ludzi. Żyją oni w ciągłym strachu, karmieni tysiącami legend o złych istotach, ponieważ wampiry od czasu do czasu terroryzują mieszkańców i ukatrupiają jednego z nich wypijając jego krew. Wilkołaki z kolei zabijają co miesiąc podczas pełni. Według tubylców elfy co jakiś czas rzucają klątwy, które robią wiele złego, jednak co poradzić? Nie można przecież przeciwstawić się naturze.

Po rzekomej śmierci Annabelle Bellevance władzę w królestwie sprawuje księżniczka Janelle z tego samego rodu. W zamku tuż obok księżniczki żyją jeszcze przywódcy wszystkich ras - posiadają władzę absolutną u siebie. Przez ludzi zwani są szlachcicami, gdyż są zmuszeni ukrywać swoją tożsamość. Robią to głównie dlatego, gdyż w razie kłótni z ich poddanymi mają wpływ na księżniczkę, ale po części także, by urozmaicić swoje długie życie..

W Azure jest pewna osoba starsza od samych wampirów. Nazywamy ją Wyrocznią. Miejsce jej zamieszkania nie jest nikomu znane. Pokazuje się tylko najbardziej potrzebującym osobom. Wiedza staruszki przekracza granice przyzwoitości. Od tysięcy lat nikt jej nie widział. Jedyne co po niej pozostało to legenda o jej istnieniu, dlatego gdy masz jakiś problem idź gdziekolwiek, gdzie mogłaby przebyć i okaż jej, jak bardzo potrzebna jest dla Ciebie. Ona w zamian za to, odpowie na dręczące Cię pytania albo pomoże w problemie, który Cię dotknął...

Każda z ras działa w gruncie rzeczy sama. Przywódcy nie są od siebie uzależnieni, tak samo jak reszta. Nikt nie pała do nikogo zbyt wielką przyjaźnią, a przynajmniej tak było do niedawana. Teraz najwyraźniej wszystko się zmienia, dlatego dzieją się coraz to bardziej dziwne, niestworzone rzeczy nawet jak na taki wymiar. Przygód jest wiele, bo świat najwyraźniej jest przeciw tubylcom. Niczego nie można się spodziewać, a rutyna to coś, za co każdy byłby gotów ponieść wysoką cenę.